Naruszenie miru domowego to jedna z tych kwestii, które nadal budzą wiele wątpliwości. Choć każdy z nas ma pełną świadomość tego, że dom jest prywatną przestrzenią i nikt nie powinien jej naruszać, w praktyce trudno jest określić, kiedy można mówić o wtargnięciu. Właśnie dlatego warto dowiedzieć się, kiedy konkretnie dochodzi do zakłócenia miru domowego.
Przejdź na skróty:
Zakłócenie miru domowego – co mówią przepisy?
Kwestię naruszenia miru domowego reguluje art. 193 Kodeksu karnego. Zgodnie z nim, o zakłócaniu miru domowego mówimy w sytuacji, gdy ktoś wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu, a także wtedy, gdy mimo wyraźnego żądania osoby uprawnionej nie chce takiego miejsca opuścić. Za tego typu zachowanie grozi kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku, w zależności od przewinienia.
Kiedy można mówić o naruszeniu miru domowego?
Wiele osób zastanawia się nad tym, kiedy w praktyce mamy do czynienia z naruszeniem miru domowego. Kluczowe jest to, czy osoba dopuszczająca się takiego czynu ma jakiekolwiek prawa do danego lokalu. Nie może to być więc właściciel czy najemca mieszkania, jednak może to być na przykład sąsiad.
Wśród najczęstszych przykładów naruszania miru domowego można wymienić kilka następujących sytuacji:
- wtargnięcie do mieszkania przez byłego partnera i pozostawanie w nim, pomimo próśb o jego opuszczenie,
- sąsiedzi przebywający na terenie posesji, która nie jest ich własnością,
- klient lub gość, który odmawia opuszczenia lokalu – na przykład klubu czy restauracji.
Wbrew powszechnej opinii, za naruszenie miru domowego nie uznaje się sytuacji, kiedy ktoś nadmiernie hałasuje, zakłócając tym samym spokój innych osób. Postępowanie takie jednak również można zgłosić odpowiednim służbom, ponieważ może ono zostać uznane za wykroczenie. Kwestię tę reguluje art. 51 Kodeksu wykroczeń.
Naruszenie miru domowego przez współmałżonka – czy jest możliwe?
Pewne wątpliwości budzi również naruszenie miru domowego przez współmałżonka. Jeśli dwie osoby pozostają w związku małżeńskim, a prawo do lokalu przysługuje tylko jednej z nich, druga osoba może także korzystać z tej nieruchomości i nie może to być uznawane za naruszanie miru domowego. Zgodnie z prawem bowiem, drugi małżonek ma prawo do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny.
Inaczej wygląda to jednak po rozwodzie. Jeśli prawo do lokalu przysługuje już tylko jednemu z byłych małżonków, a drugi nie ma do niego żadnego tytułu prawnego ani zgody na wejście, wówczas takie zachowanie może być zakwalifikowane jako naruszenie miru domowego. Dotyczy to zarówno sytuacji, w których mieszkanie od początku należało do jednej osoby, jak i takich, w których zostało jej przyznane w ramach podziału majątku.
Gdzie zgłosić naruszenie miru domowego?
Sytuacje związane z zakłóceniem miru domowego bywają bardzo stresujące. Nie ma tutaj znaczenia, czy nieproszony gość wtargnie do prywatnego domu lub mieszkania, czy też do firmy lub innej przestrzeni. Co należy zrobić w takiej sytuacji? Jak najszybciej zgłosić całą sprawę odpowiednim służbom.
W pierwszej kolejności warto skontaktować się z policją. Funkcjonariusze powinni jak najszybciej pojawić się na miejscu, aby wyjaśnić całą sytuację i doprowadzić do opuszczenia lokalu przez osobę, która dopuściła się naruszenia miru domowego.
Dobrym pomysłem może być złożenie formalnego zgłoszenia. W tym celu postaraj się zebrać dowody, takie jak nagrania z monitoringu, zdjęcia i filmy (również te, na których widać uszkodzenie mienia) czy zeznania świadków. Możesz również zapisać nagrania czy wiadomości, które są dowodem na to, że żądałeś opuszczenia danego miejsca. Dzięki temu możliwe będzie przeprowadzenie skutecznego postępowania wobec sprawcy.
Formalne zgłoszenie to nie tylko szansa na to, że sprawca poniesie karę. To także możliwość otrzymania zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych – także na drodze cywilnej. W tym celu jednak warto skorzystać z pomocy prawnej, zwłaszcza że druga strona również może być reprezentowana przez swojego prawnika.
Skorzystaj z pomocy prawnej i odzyskaj upragniony spokój
Choć naruszenie miru domowego wydaje się kwestią nieskomplikowaną, w praktyce bardzo często pojawiają się wątpliwości związane z tym, jak kwalifikować dane zachowanie. Właśnie dlatego warto skonsultować się z prawnikiem, szczególnie jeśli do naruszania miru domowego dochodzi regularnie – zarówno w przestrzeni prywatnej, jak i w firmie czy w innego typu lokalu. Zgodnie z prawem bowiem sprawca może ponieść konsekwencje takiego działania, włącznie z karą pozbawienia wolności.
Istotne jest jednak, aby zebrać odpowiednie materiały dowodowe i przedstawić sytuację w sądzie lub na policji w sposób, który nie będzie budził żadnych wątpliwości. Może w tym pomóc prawnik z Kancelarii Słupińska, który ma doświadczenie w prowadzeniu takich spraw i wie, jak skutecznie przedstawić zebrane dowody.






