W grupie urządzeń, które realnie przekładają się na wzrost poziomu bezpieczeństwa i nierzadko ratują życie, znajduje się czujnik tlenku węgla. Czad, bo tak często nazywa się dwutlenek węgla, jest bezwonny, niewidzialny i śmiertelnie niebezpieczny dla zdrowia i życia osób, które zostaną wystawione na jego działanie. Jego pojawienie się związane jest zazwyczaj z wadliwą lub niewłaściwie eksploatowaną instalacją grzewczą. Warto więc przygotować się na taką ewentualność z czujnikiem tlenku węgla!
Przejdź na skróty:
Jak działa czujnik tlenku węgla?
Urządzenie, jakim jest czujnik tlenku węgla, to bardzo niewielki, prosty i niezwykle skuteczny system, który podnosi poziom bezpieczeństwa domowników. Zasada działania czujników tego typu polega na tym, że urządzenie stale monitoruje skład powietrza w danym pomieszczeniu.
Jeśli w powietrzu znajdzie się tlenek węgla, urządzenie to wykryje. W momencie, w którym stężenie czadu przekroczy dopuszczalny poziom (czyli wartość 35 ppm), czujnik powiadamia osoby znajdujące się w jego otoczeniu o niebezpieczeństwie. W większości modeli urządzenie zaczyna wydawać głośny sygnał dźwiękowy (alarm), a niektóre modele wytwarzają dodatkowo sygnał wizualny (migająca dioda).
Urządzenie wykorzystuje specjalne elektrody, na których zachodzi reakcja chemiczna w obecności tlenku węgla. Jego obecność wywołuje reakcję utleniania, która z kolei wiedzie do rozpoczęcia przepływu prądu uruchamiającego sygnał dźwiękowy.
Gdzie zamontować czujnik tlenku węgla?
Czujniki montuje się przede wszystkim w tych pomieszczeniach, w których zachodzi ryzyko skażenia tlenkiem węgla. Chodzi przede wszystkim o miejsca, gdzie aktywne są piece kaflowe czy naftowe, kominki, gazowe kuchenki i podgrzewacze wody. W tych pomieszczeniach przy niewłaściwym przepływie powietrza może dojść do zaczadzenia.
Czad jest bezwonny i bezbarwny, a jego zatruciu towarzyszą bóle i zawroty głowy, mdłości, osłabienie, oszołomienie, wreszcie utrata przytomności i śmierć z niedotlenienia. Nie można go wykryć inaczej niż przy pomocy czujników tlenku węgla.
Urządzenie należy zamontować tam, gdzie może wystąpić skażenie czadem. Tlenek węgla utrzymuje się na wysokości około półtora metra, dlatego czujniki warto montować mniej więcej na tej wysokości, by były najbardziej skuteczne. Odległość od potencjalnego źródła czadu też nie może być przypadkowa. Większość czujników operuje skutecznie w polu do sześciu metrów. Ustawienie czujnika dalej niż ta odległość nie jest dobrym pomysłem. Najlepiej więc, aby został zamontowany tuż przy kominku, piecyku czy podgrzewaczu wody. Odległość jednego do dwóch metrów będzie optymalna.
Dlaczego warto zainwestować w czujnik tlenku węgla?
Skażenie czadem bywa śmiertelnie niebezpieczne. Warto więc regularnie sprawdzać stan instalacji grzewczych, aby zyskać większą pewność, że wszystko działa sprawnie. Niektórych awarii nie da się jednak przewidzieć.
W takich sytuacjach czujnik tlenku węgla okazuje się niezwykle przydatny. Informuje domowników o uwalniającym się czadzie, więc mogą oni w porę zareagować, opuścić skażone pomieszczenie, zainterweniować lub powiadomić odpowiednie służby. Dzięki tego typu urządzeniom można uniknąć poważnych problemów ze zdrowiem i uratować życie!
Czujnik tlenku węgla jest niedrogim, wydajnym i niezwykle skutecznym urządzeniem. Warto mieć go w swoim domu, by jeszcze bardziej zwiększyć poziom bezpieczeństwa. System alarmowy, którym jest czujnik czadu, to bezcenna inwestycja w komfort psychiczny i ochronę zdrowia!