Forex dla początkujących. Co warto wiedzieć?

Artykuł zewnętrzny

forex

Forex to międzynarodowy rynek wymiany walut, do którego pośredni dostęp może zyskać każdy inwestor. Na rynku Forex dochodzi do wymiany jednej waluty na drugą po ustalonej cenie. Obecnie jego dzienne obroty przekraczają nawet 7,5 biliona dolarów. Co warto wiedzieć o rynku Forex?

Nazwa Forex pochodzi od Foreign Exchange Market, co oznacza międzynarodowy rynek wymiany walut. Uczestniczą w nim największe instytucje finansowe na świecie, ale ich działania mają pośredni wpływ na decyzje miliardów osób, które handlują codziennie walutami obcymi poprzez pośredników. W tym gronie znajdują się zarówno nabywający waluty obce np. przed wyjazdem wakacyjnym, jak i w celu spekulacyjnym.

Pierwotnie Forex miał za zadanie usprawnić proces wymiany walut na potrzeby międzynarodowego handlu surowcami i towarami. Jego zmienność i płynność sprawiła, że przykuł uwagę inwestorów z całego świata. W efekcie obecnie aż 90 proc. transakcji na rynku Forex ma charakter spekulacyjny.

Jak wygląda handel na Forex?

Rynek Forex nie jest scentralizowany. To oznacza, że nie ma fizycznej siedziby, tak jak giełda w Warszawie czy w Nowym Jorku. Handel na nim odbywa się za pośrednictwem sieci komputerowych. Trwa on od poniedziałku do piątku, przez 24 godziny na dobę. Największą aktywnością na rynku można jednak zauważyć w momencie, gdy funkcjonują kluczowe światowe giełdy – w Nowym Jorku, Londynie czy Tokio. Dlatego każdego dnia wyróżnia się trzy główne sesje – azjatycką, europejską i amerykańską.

Na rynku Forex każda waluta ma przypisany unikalny trzyliterowy kod. W przypadku euro jest to EUR, dolara – USD, złotówki – PLN. Instytucje i spekulanci handlują parami walutowymi, a więc ich wartość jest prezentowana jako stosunek wartości jednej waluty do drugiej (np. EUR/USD czy EUR/PLN).

Najbadziej popularne i najbardziej płynne pary walutowe na rynku Forex to: euro do dolara amerykańskiego (EUR/USD), brytyjski funt szterling do dolara amerykańskiego (GBP/USD), dolar kanadyjski do dolara amerykańskiego (USD/CAD), dolar amerykański do japońskiego jena (USD/JPY) i dolar amerykański do franka szwajcarskiego (USD/CHF).

Pary walutowe na rynku Forex dzielone są na grupy. W skład “majors” wchodzą waluty najważniejszych światowych gospodarek (m.in. EUR/USD, GBP/USD). Do “minors” zaliczymy pary o drugorzędnym znaczeniu w skali globalnej (np. USD/CAD i AUD/USD). Trzecią kategorię stanowią pary “exotic”, w których walutę z krajów rozwijających się łączy się z jedną z kluczowych dla rynku (np. USD/PLN).

Cena pary walutowej oznacza, ile waluty kwotowanej (drugiej w parze) możemy kupić za jedną jednostkę waluty bazowej (pierwszej w parze). Jeśli cena EUR/USD wynosi 1.0400 oznacza to, że każde jedno euro (1 EUR) otrzymamy 1 dolara i 4 centy (1.04 USD).

Jak inwestować na Forex?

Specyfika na rynku Forex, na którym występują najwięksi inwestorzy instytucjonalni, powoduje, że indywidualna osoba nie jest odpowiednim partnerem do handlu. Wynika to z faktu, że m.in. banki obracają kwotami niedostępnymi dla przeciętnego obywatela. Dlatego też taki inwestor będzie musiał skorzystać z pomocy brokera Forex, który w jego imieniu będzie prowadził inwestycje.

Decydując się na tę ścieżkę, należy odpowiednio przemyśleć wybór brokera. Początkujący inwestorzy powinni skupić się na instytucjach zarejestrowanych w Polsce, które na bieżąco są kontrolowane przez KNF. Powinno się wystrzegać brokerów o nieznanej reputacji, zwłaszcza jeśli są zarejestrowani w rajach podatkowych. Ten wybór może się wiąząć z trudnościami w razie np. rozliczania podatków, prowadzenia spraw spadkowych czy też zgłaszania jakichkolwiek reklamacji.

Wraz z rozwojem rynków finansowych powstały instrumenty pochodne, których wartość uzależniona jest od wartości instrumentów bazowych, takich jak kurs walutowy, surowiec czy indeks giełdowy. Instrumenty pochodne mogą pełnić różne funkcje, a jedną z nich jest spekulacja i możliwość zarabiania na zmienności cen danego aktywa bez konieczności jego fizycznego zakupu.

Najpopularniejszym instrumentem pochodnym, z którego chętnie korzystają inwestorzy indywidualni, są kontrakty na różnice kursowe. Są to tzw. CFD.

CFD na Forex

CFD to umowa pomiędzy stronami, na mocy której zobowiązują się one do pokrycia różnicy między kursem w momencie otwarcia pozycji a momentem jej zamknięcia. Handel CFD nie wiąże się z fizyczną dostawą instrumentu bazowego. Należy pamiętać, że kupując taki kontrakt, nie stajemy się faktycznym właścicielem danej waluty czy metalu szlachetnego. Dlatego też u brokerów można znaleźć CFD m.in. na: waluty, akcje, ETF-y, obligacje, kryptowaluty czy indeksy.

Kontrakty CFD pozwalają działać w obie strony – inwestor może obstawiać, że cena rynkowa wzrośnie, jak również, że spadnie.

Inwestowanie w CFD na rynku Forex powiązane jest też z dźwignią finansową, określaną jako lewar. Pozwala ona na inwestowanie w taki sposób, jakbyśmy mieli więcej środków niż posiadamy naprawdę. Pozwala na to depozyt zabezpieczający. Jego wysokość ustalana jest przez brokera. Wysokość dźwigni określa się ilorazem. Dźwignia 1:20 oznacza, że dysponując 1000 zł można otwierać pozycje o wartości 20 000 zł.

Aby móc inwestować z wykorzystaniem dźwigni finansowej, musimy wcześniej przekazać brokerowi depozyt zabezpieczający. Dla powyższego przykładu byłoby to 1000 zł.

Jeśli kurs instrumentu będzie się zachowywał zgodnie z naszymi przewidywaniami, to zarobimy i zaangażujemy w to mniejsze środki niż bez istnienia dźwigni finansowej. Jednak należy też pamiętać o ryzyku. Jeśli nasze przewidywania się nie sprawdzą, a kurs np. będzie spadał zamiast rosnąć, to poniesione przez nas straty będą odpowiednio większe. Może nawet dojść do sytuacji, w której nie tylko stracimy cały depozyt zabezpieczający, ale jeszcze będziemy musieli dopłacić dodatkowe środki na żądanie brokera.

Chcąc inwestować w oparciu o rynek Forex należy pamiętać, iż jest on bardzo ryzykowny. Dlatego wcześniej warto poświęcić czas na odpowiednią edukację oraz zebranie doświadczenia. Co więcej kluczowe będzie zachowanie odpowiedzialności, czyli dostosowanie inwestycji do możliwości finansowych, apetytu na ryzyko oraz horyzontu czasowego.

Oceń post

Dodaj komentarz