Pewna miara finansowej swobody jest w zasięgu każdego. Chcesz ją osiągnąć? Powiemy ci, jak to zrobić. Tak naprawdę nie potrzeba wiele — kilka prostych zmian i nieco wytrwałości spowodują, że wkrótce zobaczysz pierwsze rezultaty.
Przejdź na skróty:
Bądź zorganizowany
Jeśli nie opływasz w dostatki, odniesiesz wiele korzyści z lepszego zorganizowania finansowej sfery swojego życia. Gdy zajmujesz się pieniędzmi — zarówno ich zarabianiem, jak i wydawaniem — staraj się unikać przypadków. W tym celu warto prowadzić zapiski ułatwiające zarządzanie budżetem. Świetnie sprawdzi się w tym celu zwykły arkusz kalkulacyjny lub dowolna, dedykowana aplikacja.
Nie zapominaj o narzędziach pozwalających na planowanie wydatków i spłat zadłużeń. Rozwiązania takie jak kalkulator kredytu samochodowego lub hipotecznego umożliwią ci podjęcie świadomej decyzji zakupowej. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z faktu, że nie każdy lubi liczby i tabelki. Musisz jednak zaprosić je do swojego życia, jeśli chcesz poprawić jego jakość.
Zacznij zarabiać więcej
Można godzinami mówić o oszczędzaniu, jednak jeśli zarabiasz niewiele, ta metoda nie zaprowadzi cię daleko. Skoro nie jesteś więc zadowolony z sumy, która co miesiąc ląduje na twoim koncie, powiększ ją. Tak po prostu? Tak po prostu.
Jeśli uważasz, że nie możesz zarabiać więcej, jesteś w błędzie. Twoja wypłata jest odzwierciedleniem wartości, którą oferujesz światu. Powiększenie jej może wymagać więc nabycia nowych umiejętności lub przynajmniej poszerzenia kompetencji, lecz nie jest niemożliwe. Stwórz pomysł na lepszego siebie, a następnie plan, który pozwoli nadać wizji realnych kształtów
Powiedz „nie” kompulsywnym wydatkom
Łatwo wydawać pieniądze, póki się je ma. W ten sposób wielu ludzi, o ile nie większość, wydaje co miesiąc wszystkie zarabiane pieniądze. Jeśli ty również borykasz się z tym destruktywnym przyzwyczajeniem, popracuj nad nim. Dopóki tego nie zrobisz, będziesz tkwił w spirali konsumpcji bez względu na zarabianą sumę. W tym przypadku nie pomoże ci nawet poprawa zarobków. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdy tylko uzyskasz dostęp do większych pieniędzy, znajdziesz przysłowiowe „milion” powodów ku temu, aby je wydać.
Jak poradzić sobie z tą przypadłością? Planuj wydatki z wyprzedzeniem i trzymaj się tej metody, choćby walił się świat. Gdy z kolei pojawia się szczególna okazja lub poważna potrzeba, daj sobie przynajmniej jeden dzień na podjęcie decyzji.
Miej plan na siebie
Oto ostatni i najważniejszy punkt na naszej liście. Plan na siebie może oznaczać, co tylko chcesz. Nie musi to być plan finansowego rozwoju, choć i taki warto mieć. Chodzi o to, abyś znalazł coś, co przynosi ci ekscytację, napędza cię i zachęca do zdrowych wzorców. W ten sposób znacznie łatwiej będzie ci pożegnać destruktywne zwyczaje, a także dostrzegać możliwości tam, gdzie wcześniej widziałeś same przeszkody. Powodzenia!