Właściwe spakowanie apteczki nie jest rzeczą łatwą. Istnieją co najmniej dwie szkoły, jak należy to robić. Jedna zakłada, że należy przewidzieć tak dużo sytuacji, jak to tylko możliwe i przed każdą się zabezpieczyć – czyli zabrać mnóstwa rozmaitych leków.
Druga – nieco bardziej racjonalna – sugeruje pakowanie możliwie najmniejszej ilości medykamentów, ponieważ:
- leki należy przechowywać w „suchym, chłodnym i zacienionym miejscu”, co w podróży jest praktycznie niemożliwe – mniejsza z tym jeśli taki lek po prostu Ci nie pomoże, gorzej jeśli Ci zaszkodzi, a jest to możliwe,
- leki zabrane z Europy mogą się okazać nieskuteczne w walce z lokalnymi odmianami mikrobów, nawet jeśli wywołują one tę samą chorobę,
- jeśli nie jesteś lekarzem prawdopodobnie i tak nie będziesz w stanie określić co Ci dolega i jak to coś leczyć. Branie np. antybiotyków w sytuacji, w której nie wiesz nawet, czy zaatakowały Cię wirusy, bakterie, czy pierwotniaki nie jest dobrym pomysłem. Z tych powodów nie zaleca zabierania się antybiotyków.
Niezależnie od tego, którą opcję wybierzesz, apteczka musi być dopasowana do indywidualnego stanu zdrowia (choroby przewlekłe, uczulenia itp.), miejsca, w które jedziesz oraz charakteru podróży. Inaczej przygotujesz apteczkę na tygodniowy pobyt w mieście, a inaczej na tygodniowe przedzieranie się przez dżunglę. Przygotowaną propozycję wyposażenia apteczki powinieneś skonsultować z lekarzem medycyny podróży – on najlepiej będzie wiedział, co dokładnie należy zabrać w rejon, do którego się udajesz, a także powie, których leków nie wolno łączyć! Przed wyborem i użyciem konkretnych leków skonsultuj się z lekarzem!
Apteczka ograniczona do minimum
Apteczka ograniczona do minimum będzie składać się zatem przynajmniej z poniższych rzeczy:
- Środek przeciwbólowy, przeciwzapalny i przeciwgorączkowy (najlepiej w jednym). Większość tego typu preparatów oparta jest na jednej z trzech substancji czynnych: paracetamolu, ibuprofenie lub kwasie acetylosalicylowym. Możesz wybrać ibuprofen, gdyż łączy wszystkie 3 wymienione wyżej funkcje i obniża krzepliwość krwi. Paracetamol nie ma działania przeciwzapalnego (czyli nie leczy, a jedynie zwalcza objawy), a kwas acetylosalicylowy dodatkowo rozrzedza krew, co w przypadku krwotoku lub zakażenia wirusem gorączki krwotocznej może skończyć się tragicznie.
- Środek na biegunkę (z wiadomych powodów). Węgiel, Smecta, Stoperan – powinniście sami wiedzieć na co Wasz organizm dobrze reaguje. Ze względu na przeciwwskazania do stosowania (warto przeczytać ulotkę lub skonsultować się z lekarzem) należy rozważyć zabrania np. 2 z wymienionych środków.
- Tabletki na ból gardła
- Woda utleniona
- Proszek antybakteryjny (zasypka)
- Plastry
- Bandaż, jałowe kompresy gazowe, zapinki do bandaża, nożyczki
- Bandaż elastyczny
- Środek przeciwalergiczny. Może się okazać, że tam, gdzie jedziesz występują nieznane w Polsce alergeny, na które jesteś uczulony, a nawet o tym nie wiesz.
- Jednorazowe strzykawki. Jeśli jedziesz do biednego kraju, o niskim standardzie służby zdrowia, może się okazać, że w przychodni jednorazowe strzykawki są… wielorazowe. Wtedy możesz dać lekarzowi swoją własną, sterylną i w ten sposób uniknąć zakażenia.
- Pęseta. Czasem żeby poczuć się lepiej wystarczy wyjąć drzazgę.
- Lek na malarię. Tylko jeśli potrzeba i tylko taki, który zaleci lekarz.
Jeśli jesteś uczulony na jad owadów rozważ zabranie adrenaliny w autostrzykawkach!