Od kilku lat zyskują na popularności, przyciągając coraz większe grono kibiców i obserwatorów, a tym samym zapewniając wysokie wpływy do kas. Systematycznie zwiększa się w Polsce popularność gal typu freak fight, gdzie walki toczą celebryci, influencerzy i twórcy contentu internetowego. Niemal każdy event przyciąga coraz więcej obserwatorów, co właściciele potwierdzają, podając informacje na temat wpływów z subskrypcji pay-per-view. Czym są freak fighty i na czym polegają?

Kontrowersja przyciąga najmocniej

Źródła podają, że pierwsza gala, którą można potraktować w charakterze freak fight, odbyła się w Polsce w roku 2009. Rozkwit popularności tego typu eventów przypada jednak nieco później – na rok 2018. Wówczas zorganizowana została gala FAME MMA, która sprzedała się w tak dużym nakładzie, że właściciele federacji postanowili uczynić z niej wydarzenie cykliczne. W ten oto sposób, 26 sierpnia 2022 roku byliśmy świadkami 15 już edycji. To, co przede wszystkim przyciąga widzów, to fakt, że na galach freak fight walki toczą przede wszystkim popularni w Internecie twórcy, których działalność w większości opiera się na kontrowersji i skandalach.

Właściciele federacji na każdą galę starają się zaprosić do udziału celebrytów popularnych i kontrowersyjnych, a najlepiej jeszcze skłóconych ze sobą. Wówczas podkręca to emocje i nadaje dodatkowego kolorytu. Aby zainteresowanie galami było jeszcze większe, przed samym wydarzeniem organizowane są liczne eventy medialne, w charakterze konferencji, medialnego treningu, czy ważenia. Niejednokrotnie podczas nich dochodziło do przepychanek, a także bójek, a wyzwiska czy kontrowersyjne treści są tam na porządku dziennym. Podobnie jak obecność atrakcyjnego bonusu oferowanego nam przez bestbet. Bukmacher ma w ofercie bestbet24 bonus, którym zdecydowanie warto się zainteresować.

Rozkwit kolejnych federacji

Na sukcesie FAME MMA jak grzyby po deszczu w kraju wyrosły kolejne federacje freak fight jak High League, czy Prime MMA, jednak tylko pierwsza z nich liczbą widzów i sprzedanych pakietów pay-per-view może równać się z najpopularniejszą. Obecnie są organizowane już cyklicznie, mniej więcej co 3-4 miesiące. W galach tak jak w przypadku KSW istnieje podział na walkę wieczoru i pozostałe pojedynki. Tym, co wyróżnia freak fight jest ogromna rozpiętość i dowolność, jeśli chodzi o dobór zasad. Do tej pory byliśmy świadkami wielu już interesujących wariacji na temat pojedynków, jak choćby walka ludzi niskorosłych, pojedynek 1vs1vs1 czy dwóch na dwóch.

Niemal do każdej walki w trakcie gal freak fight ustalane są zasady, na jakich się ona odbędzie. Dobierane oprócz tego są także konkretne areny. Może to być ring bokserski, klatka, a nawet klatka rzymska. Walki freak fight klasycznie polegają na pokonaniu przeciwnika, co może się dokonać poprzez decyzję sędziów, KO lub techniczną decyzję.

Zazwyczaj pojedynki toczone są w trzech rundach, jednak podczas ostatniej gali FAME MMA byliśmy świadkami walki na zasadach no limit. Jeden z zawodników wygrać mógł jedynie przez KO lub techniczną decyzję. Pojedynek trwał ponad 18 minut i zakończył się dopiero decyzją sędziego.

Bajońskie zyski dla organizatorów

Zainteresowanie galami freak fight przekracza obecnie w Polsce te, które towarzyszy KSW. Związane jest to nie tylko z ogromną popularnością biorących w niej udział zawodników, lecz również różnorodnych zasad i dodatkowych atrakcji, takich jak koncerty w przerwach między pojedynkami, czy loterie z nagrodami. Generuje to ogromne przychody dla właścicieli poszczególnych federacji, lecz również biorących udział w galach uczestników. Wypłacane im nagrody są dużo wyższe, aniżeli zarobki, na jakie liczyć mogą profesjonalni zawodnicy.