Czym jest Forex?
Forex to jedna z wielu nazw określających międzynarodowy rynek wymiany walut. Spotkać możemy takie nazwy jak Foreign Exchange Market, FX market, rynek walutowy.
Przejdź na skróty:
Forex nie jest scentralizowany, czyli nie ma swojej fizycznej lokalizacji. Handel jest bowiem dostępny za pośrednictwem sieci komputerowej pomiędzy wszystkimi uczestnikami rynku na całym świecie. Nikogo nie zdziwi zatem, że Forex jest otwarty 24 godziny na dobę, 5 dni w tygodniu. Każdy dzień składa się z trzech sesji tradingowych, a każda trwa 8 godzin. Jest to także rynek, na którym dochodzi średnio do 2 bilionów dolarów obrotu dziennego, a milionowe transakcje realizowane są w milisekundach!
Bardzo wiele osób widzi w wyobraźni wszelkie rynki finansowe przez pryzmat filmów z lat dziewięćdziesiątych. I tak wyobrażając sobie maklera giełdowego, widzimy mężczyznę w średnim wieku w białej koszuli pod krawatem który – z białą papierową teczką w ręku – przekrzykuje się z innymi maklerami usiłując kupić kolejny pakiet aukcji. Podobnie zresztą ma się sprawa rynków na których handlujemy walutami.
Niemniej jednak wyobrażenie to jest bardzo dalekie od prawdy. W praktyce wszelka tego typu praca: analizy, kupno i sprzedaż jest obecnie prowadzona za pośrednictwem komputerów lub telefonu. Osoba zaś która się tym zajmuje może pracować w wielkiej korporacji i sterować zakupami ze swojego wydzielonego boksu w biurowcu. Może to być jednak każdy internauta mający pojęcie o rynkach finansowych, który zajmuje się pracą w domowym zaciszu.
Skupmy się jednak na rynkach walutowych. Zmiana jaka dokonała się w ciągu ostatnich kilku lat pozwala każdej osobie z dostępem do internetu kupować i sprzedawać waluty. Polegała ona na zniesieniu minimalnej kwoty transakcji. Wcześniej dolny limit wynosił 1 milion dolarów, aktualnie tylko dzięki pośrednictwu brokerów jest on możliwy do osiągnięcia. Brokerzy niejako łączą tysiące mniejszych transakcji w jeden większy pakiet.
Jak działa Forex? Od czego zależą ceny?
Wiele osób zastanawia się jak w ogóle działa rynek Forex. Czy zastanawialiście się od czego zależy aktualny kurs dolara lub jakiejkolwiek innej waluty? Oczywiście ma związek z prawem popytu i podaży. Czym większa jest ilość osób chcących sprzedać walutę (czyli rośnie podaż) tym jej wartość jest mniejsza. Działa to również w drugą stronę: czym więcej osób jest zainteresowanych kupnem, tym waluta jest droższa (rośnie popyt).
Grając na Forexie wybieramy interesującą nas parę walutową czyli wartość jednej waluty względem drugiej. Jedną z najpopularniejszych par jest EUR/USD. Tym samym wybierając ją, niejako kupujemy dolary za euro. Możemy oczywiście zadziałać odwrotnie: sprzedać euro za posiadane dolary. W praktyce jednak można grać na spadkach i na wzrostach. Czyli bez zmiany kolejności walut w parze obstawiamy czy wartość Dolara względem Euro spadnie czy wzrośnie.
Wracając do poprzedniego pytania: od czego zależny jest kurs waluty. Handlując wybraną parą, możemy np: kupić dolary za euro. Tym samym przyczyniamy się (w bardzo małym stopniu ale jednak) do wzrostu wartości Euro (gdyż to Euro kupujemy) oraz spadku wartości dolara (dolary sprzedajemy). W praktyce jednak istnieje bardzo dużo innych par walut – gdzie jedne wpływają na inne. Podążając więc za poprzednim przykładem musimy mieć świadomość że obok naszej transakcji odbywają się w tym samym momencie tysiące innych – tym samym wpływają na wielkość naszego portfela.
Oczywiście poza powyższymi, na waluty wpływają również inne czynniki: zewnętrzne.
Gdzie zacząć edukację?
Obecnie niemal każdy początkujący gracz Forex rozpoczyna swoją edukację z jednego z trzech różnych źródeł: publikacji elektronicznych, bardziej tradycyjnych książek lub ze stron internetowych. O ile kwestia internetu wydaje się być oczywista (o tym za moment) to wszelkiego rodzaju gotowe publikacje mogą nastręczyć problemów: nie ma ich dużo, a te które się pojawiły często są słabą kopią zagranicznych wydawnictw.
Fachowa literatura
Tej niestety cały czas brakuje na naszym rynku. Pojawiają się bardziej zaawansowane pozycje, np: “Zarządzanie ryzykiem walutowym”, “Teoria liczb Fibonacciego w Forex” czy pozycje traktujące o giełdzie i jedynie wspominające o możliwości handlu walutami (np: bardzo ciekawa ale nie poruszająca interesującego nas tematu “Wpływ ryzyka strategicznego na wartość firmy dla akcjonariuszy”).
Podstawowych jest jednak jak na lekarstwo. Tutaj pozostaje mi polecić świetną “Forex dla bystrzaków” oraz przewodniki “Forex. rynek walutowy dla początkujących inwestorów” i “Forex w praktyce. Vademecum inwestora walutowego”.
Niestety są to wszystko tłumaczenia zachodniej literatury gdzie początkująca inwestycja rzędu 10-30tyś USD jest na początku dziennym. Cały czas brakuje edukacji w stronę absolutnych podstaw. Na szczęście na pomoc przychodzą wydania naszych rodzimych autorów w postaci e-booków.
E-booki i publikacje elektroniczne
Tutaj również nie ma zbyt dużego wyboru ale dzięki niskim kosztom publikacji, niemalże co miesiąc-dwa pojawia się nowa pozycja. Polecić mogę “Forex. Podstawy giełdy walutowej” autorstwa Piotra Surdela. Pozostałe to głównie kopie witryn internetowych i wspomnianego e-booka ale.. pozostają jeszcze darmowe elektroniczne wydania brokerów. Ci – aby zachęcić nowych graczy – wydają własne pozycje które bardzo często jakością dorównują papierowym.
Internet
Forex to temat w Polsce względnie cały czas młody. Na szczęście rozwija się bardzo dynamicznie i jest to chyba najbardziej pożądane źródło wiedzy. Gdzie szukać?
– kursy i szkolenia online (webinary) udostępniane przez samych brokerów: im najbardziej zależy na edukacji coraz to nowych graczy. Webinary są prowadzone w języku polskim przez doświadczonych trenerów i skierowane są do początkujących i średnio zaawansowanych graczy. Z doświadczenia mogę powiedzieć że webinary brokera Easy-Forex są bardzo rzetelne.
– wspomniane wcześniej ebooki: najlepiej opracowane e-booki wydawane są przez markets.com.
– Google: wystarczy wpisać w wyszukiwarkę takie hasła jak “szkoła forex”, “podstawy forex” aby trafić na przynajmniej kilka dobrze prowadzonych portali.
Załóż konto demo
Na sam koniec, warto założyć konto demo u brokera. To właśnie dzięki praktyce a nie teorii dowiemy się najwięcej. Obecnie konta demonstracyjne oferują praktycznie taką sama możliwość gry jak realne konto: z tą tylko różnicą że nie ryzykujemy własnym kapitałem (niestety nie możemy wypłacić ewentualnych wygranych).
To właśnie tutaj przećwiczymy wszelkie poznane teorie i schematy. W dalszych etapach gry – kiedy zdobędziemy już co nieco doświadczenia – warto na nich testować własne eksperymentalne koncepcje gry.
