Wszystkie osoby, które cierpią na nadwagę i pragną rozpocząć program odchudzający powinny zapoznać się bliżej ze zjawiskiem hiperinsulinizmu. Występuje ono u otyłych a także u każdej osoby borykającej się ze zbędnymi kilogramami. Aby lepiej zrozumieć hiperinsulizm, chcielibyśmy omówić tutaj sposób, w jaki insulina reguluje poziom cukru we krwi.
Rano (na czczo) stężenie cukru we krwi, czyli glikemia wynosi około 100 miligramów na 100 mililitrów krwi. Spożycie węglowodanów powoduje przetworzenie cukru w glukozę. Ta zaś podnosi poziom cukru we krwi, a kiedy osiąga on wartość szczytową – trzustka wydziela insulinę. Hormon ten obniża poziom cukru we krwi poprzez przemieszczanie go do wnętrza komórek ( w celu spalania). Nadmiar cukru magazynuje się w postaci glikogenu wątrobowego i mięśniowego stabilizując się na poziomie pierwotnym.
U osoby nie mającej problemów z wagą, ilość wydzielanej przez organizm insuliny jest proporcjonalna do poziomu cukru we krwi. Oznacza to, że trzustka produkuje ilość insuliny zapewniającą przywrócenie normalnego poziomu cukru we krwi. Organizmu osób z nadwagą lub otyłych staje się oporny na insulinę za sprawą ciągłego nadmiaru glukozy. Aby utrzymać jej poziom w normie, konieczne jest jej duże uwolnienie. Jednocześnie, funkcja insuliny względem lipogenezy (odkładania się tłuszczów) jest niezaburzona, a to powoduje tycie. Dzieje się tak nawet w przypadku, gdy spożywa się niewielkie ilości posiłków. Mówiąc najprościej – dostarczona przez organizm glukoza, zamiast ulec spaleniu, zostaje zamieniona w tłuszcz.
Do lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku panował pogląd, że węglowodany o równej ilości kalorii wpływają na taki sam wzrost stężenia cukru we krwi. Późniejsze badania obaliły tę teorię – przy takiej samej glikemii, różne węglowodany mogą wywołać inny wzrost poziomu cukru. Przykładowo, porcja ziemniaków wywołuje trzykrotnie wyższy wzrost poziomu cukru we krwi niż porcja soczewicy. Dzieje się tak dlatego, bo skrobia z soczewicy trudniej przetwarza się na glukozę, co pociąga za sobą nieznaczną reakcję insulinową. Mówiąc najprościej, spożycie ziemniaków powoduje magazynowanie się kwasów w postaci tłuszczów, podczas gdy przy spożyciu soczewicy, są one prawidłowo spalane i nie grozi nam przybieranie na wadze.
Wiedząc już, jak ważne jest spożywanie takich a nie innych węglowodanów, możemy już zrozumieć podstawowe zasady diet niskowęglowodanowych. W dzisiejszych czasach, dieta bogata w wysoko przetworzone produkty podnoszące stężenie cukru we krwi, powoduje obciążenie trzustki. Rozwój hiperinsulinizmu jest powszechny, ponieważ organizmy najbardziej wrażliwych osób uległy rozregulowaniu. Powszechna jest sytuacja, kiedy rodzice mają ukryte problemy z insuliną, które są dziedziczone przez ich dzieci. Te z kolei stają się coraz bardziej otyłe wraz ze stosowaniem złych nawyków żywieniowych. Nie jest wiec dziwny fakt, że rodzice charakteryzujący się wagą w normie, mają potomstwo z problemami z nadwagą.