Klocki LEGO dostarczają rozrywki osobom w każdym wieku. Są jednym z najczęściej kupowanych prezentów i mają liczną grupę fanów na całym świecie. Każdy, kto kiedykolwiek kupował klocki LEGO, wie, że zestawy nie są tanie. Ceny niektórych z nich potrafią przekraczać nawet kilka tysięcy złotych. Zakupy zwykle wiążą się ze sporym wydatkiem… ale mogą być również świetną inwestycją! Według badań przeprowadzonych przez naukowców z Wyższej Szkoły Ekonomii w Moskwie klocki mogą być świetną alternatywą dla tradycyjnych instrumentów finansowych.
Przejdź na skróty:
Jakie zestawy osiągają największe ceny?
Produkcja starych zestawów jest zastępowana nowymi, a określone serie z czasem znikają ze sklepów. Sprawia to, że dostępność poszczególnych zestawów jest ograniczona. W części przypadków obejdzie się to bez większego echa, jednak niektóre klocki są szczególnie pożądane przez kolekcjonerów. Dotyczy to przede wszystkim zestawów związanych z seriami filmowymi, a także serii takich jak Ideas czy Architecture.
Według obserwacji ceny wycofanych klocków zaczynają rosnąć 2-3 lata po zaprzestaniu produkcji. W przypadku niektórych wartość wzrosła nawet 6 razy, jednak są również takie, których cena spadła. Do najdroższych zestawów zalicza się między innymi Millennium Falcon i Death Star II. Są to klocki z serii LEGO Star Wars, która wydaje się szczególnie atrakcyjna ze względu na wielu fanów tego filmowego klasyka. Aktualnie dostępne klocki LEGO Star Wars można kupić między innymi na: https://www.mediaexpert.pl/zabawki/lego/klocki-lego-star-wars
Jak inwestować w klocki LEGO?
Inwestycja w LEGO wyróżnia się swoimi zasadami. Trzeba najpierw dobrze zapoznać się z rynkiem klocków i sentymentami kolekcjonerów, aby faktycznie zarobić. Inwestowanie w LEGO można trochę porównać do inwestowania w sztukę. Osobami wydającymi na zestawy ciężkie pieniądze są kolekcjonerzy i najwięksi fani. Rynek ten nie cechuje się zbyt dużą płynnością. Wartość każdego zestawu LEGO wynosi tyle, ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić. Klocki na papierze mogą być warte miliony, ale czy znajdziemy kupca?
Trzeba też pamiętać, że wyciągnięte z piwnicy klocki z pogubionymi elementami niekoniecznie zyskają na wartości. Największe wyceny osiągają zestawy nowe, oryginalnie zapakowane. Inwestując w LEGO, trzeba liczyć się z tym, że jeżeli liczymy na maksymalny wzrost wartości, musimy schować zamknięte pudełko do szafy.
Czy na takiej inwestycji można stracić?
Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem. Nikt nie ma szklanej kuli, która potrafi przewidywać przyszłość. W przypadku klocków LEGO ryzyko związane jest przede wszystkim ze wspomnianą wcześniej niewielką płynnością. Znalezienie kupca może być trudne. Kolejnym zagrożeniem jest wybór niewłaściwego zestawu. Niektóre z nich, zamiast zyskiwać, traciły na wartości.
Co więcej, firma LEGO może zdecydować się na reaktywację produkcji danego zestawu. W takim wypadku sklepowa cena będzie dużo bardziej atrakcyjna niż cena oferowana przez inwestora. Ponowna dostępność sprawi, że wartość zestawu drastycznie spadnie. Oczywiście niebezpieczeństw jest więcej. Klocki mogą zostać zniszczone lub skradzione, ale nawet trzymanie gotówki nie gwarantuje bezpieczeństwa. Czy taka inwestycja się opłaca? Tak i wskazują na to dostępne dane. Jednakże tutaj również, podobnie jak na tradycyjnym rynku, są wygrani i przegrani.
