Nie musisz pracować w korporacji, ani w oddziale zagranicznej firmy, żeby usłyszeć, że coś ma być zrobione ASAP. Można zaryzykować stwierdzenie, że cała branża usługowa boryka się z problemem braku czasu i niemożliwymi terminami do realizacji. Co to znaczy ASAP? Jak interpretować ten skrót? Czy odbiorca tego skrótu powinien porzucić wszystko co robi, żeby wykonać to zadanie? Na te pytania odpowiemy w niniejszym artykule. Zapraszam!
Przejdź na skróty:
Co to znaczy ASAP?
ASAP to skrót pochodzący od pierwszych liter angielskiego wyrażenia “As soon, as possible”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza “Tak szybko jak możliwe”. Akronim ten daje dość szerokie pole i możliwości interpretacji, co z kolei może powodować niezrozumienie wśród osób stosujących to słowo. Niemniej jednak niezależnie od kontekstu, ASAP stosowany jest w celu wyrażenia uczucia pilności.
ASAP może być bardzo cenny i skuteczny przy ustalaniu priorytetów wykonania danego zadania. Natomiast wiele jego znaczeń może być ustalanych według kontekstu całej wypowiedzi lub zdania.
Jak powstał skrót ASAP?
Historia powstania tego akronimu nie jest do końca znana. Według Etymonline ASAP pojawiło się na liście skrótów zalecanych dla sekretarki w gabinetach stomatologicznych już w 1920 roku. Natomiast wiele akronimów ma swoje korzenie w żargonie wojskowym, gdzie stosowano ASAP w kontekście militarnym. Realnie, pierwsze użycie w druku zanotowano w książce o wojnie koreańskiej z 1954 roku – “The Greatest Airlift” w zdaniu “Sir, we need to get the hell out of this war ASAP!”, co oznacza “Musimy się jak najszybciej wydostać z tego piekła”.
ASAP wkrótce został wciągnięty przez zupełnie cywilne życie, gdzie szybko stał się popularny i powszechnie stosowany. W kontekście militarnym fraza ta straciła całościowo swoje znaczenie.
ASAP nie jest już tylko i wyłącznie terminem slangowym stosowanym tylko w Internecie, komunikacji elektronicznej i mowie potocznej. Został wpisany do angielskiego słownika Dictionary oraz Word Sense English Dictionary, a więc jego stosowanie nie może ograniczać się tylko do nieformalnych rozmów.
Jak stosować ASAP?
Z literackiego punktu ASAP jest 4-ro literowym akronimem (skrót stanowi odrębną, wymawianą nazwę – ASAP), tradycyjnym inicjalizmem (wymawiany skrót jest literowany ), a także stanowi skrót od frazy przysłówkowej “As soon as possible”. Wszystkie te odmiany są tak samo akceptowane w każdej formie rozmowy – zarówno tej werbalnej jak i niewerbalnej. Z kolei z racji faktu, iż ASAP zostało wpisane do słowników, możesz się posługiwać tym słowem nawet w oficjalnych sprawach.
Jak już wspominałem, użycie tego skrótu będzie bardzo pomocne przy ustalaniu priorytetów. Jeśli na spotkaniu dowiesz się, że “reklama może poczekać, ale zdjęcia muszą być ASAP”, to automatycznie wiesz co jest najważniejszym zadaniem do wykonania.
Niestety niektórzy niezbyt umiejętnie wykorzystują ten akronim. Otóż, powiedzenie “potrzebuję zdjęć ASAP” można interpretować na wiele sposobów:
- potrzebuję je jak najszybciej – w domyśle “na wczoraj”,
- potrzebuję je w miarę możliwości najszybciej, a więc należy przyśpieszyć pracę nad nimi, ale nie rzucać wszystkiego, by to zrobić. ASAP polega zatem na rozpoczęciu zadania w następnym dostępnym przedziale czasowym, gdy zasoby staną się dostępne.
Niekiedy może dochodzić do pewnej sprzeczności pomiędzy wysyłanym komunikatem a oczekiwaniami. Jeśli szef napisał maila, że „Potrzebuję tego do 15:00 lub ASAP”, to tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi. Powyższe zdanie można interpretować tak, że
- szef chce, aby zadanie zostało wykonane do godziny 15:00.
- oczywiście wcześniej jest lepiej,
- jeśli nie można do godziny 15, to później też jest ok.
Dodanie zatem ASAP na końcu tworzy niepotrzebną opcję, która w rzeczywistości nic nie wnosi. Dlatego nie bój się prosić o bycie bardziej sprecyzowanym, a unikniesz wielu konfliktów wynikających ze zwykłego nieporozumienia. Niektórzy używają tego określenia mając na myśli “teraz”, co jest ich błędem.
Nadużywanie ASAP
Dzisiejsze czasy charakteryzują się życiem w ciągłym pośpiechu, zwłaszcza jeśli mówimy o sprawach służbowych i tych, które nie sprawiają nam żadnej przyjemności. Po prostu chcemy załatwić sprawę jak najszybciej i spożytkować zaoszczędzony czas w inny, bardziej przyjemny sposób.
Największym problemem związanym ze wyrażeniem “as fast as possible” jest to, że przestało to być coś wyjątkowego, jakąś szczególną sytuacją, a w zamian tego stało się normalnym oczekiwaniem. Przykład? Robisz zakupy przez Internet, a wysyłka jest następnego dnia? “NASTĘPNEGO DNIA? Dlaczego nie dziś?” Nawet pozornie coś co jest ściśle powiązane z przyjemnością może sprawić Twój zawód. Idziesz do restauracji, ale musisz poczekać godzinę na jedzenie. “GODZINĘ?! Co ja będę robić godzinę…”.